10 libri per 10 euro qui
Bookbot

Anna Morawska

    Dietrich Bonhoeffer
    TWARZE DEPRESJI
    DEPRESJA POPORODOWA
    • Płaczesz. Brakuje ci siły, by zająć się dzieckiem. Boisz się, że nie dasz rady go wychować, że nie potrafisz być dobrą matką. Objawów depresji poporodowej jest wiele. Dziecko odmienia życie każdej kobiety, ale nie zawsze może ona w pełni cieszyć się macierzyństwem. Z depresją poporodową walczy co dziesiąta matka. Po raz pierwszy kobiety, które jej doświadczyły, opowiedziały o swoich zmaganiach po urodzeniu dziecka.Anna Morawska przełamuje tabu i rozmawia o jednej z najczęściej przemilczanych depresji – depresji poporodowej. Leczenie i psychoterapia to jedyna droga, by wygrać z tą chorobą - śmiertelnie niebezpieczną dla matki i dziecka.Depresja poporodowa może spotkać zarówno kobietę pracującą, businesswoman, jak i gospodynię domową, która nie pracuje zawodowo. Trzeba mówić o depresji, żeby uzmysłowić ludziom skalę problemu i podpowiedzieć, jak walczyć z chorobą.Anna WyszkoniTrzeba koniecznie opowiedzieć o depresji, bo coraz więcej osób się z nią zmaga. Jestem przekonana, że tempo życia, pazerność i samotność doprowadzają ludzi do takich stanów.Anna DymnaKsiązka powstała w ramach kampanii „Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję“ pod honorowym patronatem Rzecznika Praw Obywatelskich.Anna Morawska, dziennikarka telewizyjna, psycholog o specjalności klinicznej, działaczka społeczna. Autorka książki „Twarze depresji“, współautorka książki „7 dni. Świat Andrzeja Turskiego“.

      DEPRESJA POPORODOWA
    • Depresja nie jest wymysłem gwiazd z pierwszych stron gazet.To choroba, która może dotknąć każdego.Depresja stygmatyzuje, więc mało kto przyznaje się do niej otwarcie, choć cierpi na nią co dziesiąty Polak. Bohaterowie książki Twarze depresji przełamali lęk i opowiedzieli o nierównej walce z najtrudniejszym przeciwnikiem w swoim życiu.Rozmówcami Anny Morawskiej są m.in.: Andrzej Bober, Tomasz Jastrun, Kamil Sipowicz, Patrycja Sokół, a także ludzie, którzy nie są osobami publicznymi, a zdecydowali się opowiedzieć o swoim czarnym psie, jak nazwał depresję Winston Churchill. Choroba towarzyszy im na każdym kroku i trzeba ją oswoić, czyli leczyć. Na pytanie: Jak robić to skutecznie? odpowiadają psychiatrzy i psychoterapeuci. Ewa Jastrun, żona Tomasza, zdradza, jak sobie radzi, kiedy mąż mówi, że nie ma już siły żyć, nie ma siły walczyć z kolejnym epizodem depresyjnym. W takim momencie chory nie powinien być sam. Weź się w garść to najgorsze, co może usłyszeć. On już jest w garści... depresji. Jeśli zdecyduje się na leczenie, chciałby odebrać od otoczenia komunikat: Nie oceniam. Akceptuję.Anna Morawska dziennikarka telewizyjna, reporterka w Panoramie TVP2, wcześniej w Wiadomościach TVP1. Autorka reportaży społecznych i interwencyjnych dla Reportera Polskiego TVP2. Nominowana do nagrody głównej XIX Festiwalu Form Dokumentalnych w Kielcach. Nagradzana za przedstawianie w mediach problemów społecznych. Od 2013 roku prowadzi warsztaty telewizyjne na Uniwersytecie Warszawskim, którego jest absolwentką. Ukończyła również psychologię w SWPS w Warszawie. Jej pasją są podróże po świecie i poznawanie ludzi różnych kultur.

      TWARZE DEPRESJI
    • Dietrich Bonhoeffer

      Ein Christ im Dritten Reich. Aus dem Polnischen Übertragen und herausgegeben von Winfried Lipscher

      Als „Ein Christ im Dritten Reich“ 1970 in Warschau erschien, war Bonhoeffer in Polen nahezu unbekannt und der Schritt zur Veröffentlichung allemal provokant: Die Autorin Anna Morawska wollte mit ihrem Buch einen Schritt zur Versöhnung zwischen Deutschen und Polen leisten, aber das stand damals entschieden gegen die Interessen des kommunistischen Regimes, das kein positives Bild von Deutschen präsentiert wissen wollte. Andererseits erschien den überwiegend katholischen Polen der evangelische Christ Bonhoeffer fremd; und doch zog das Buch bald weite Kreise – noch über ein Jahrzehnt später lasen es führende Köpfe der Soldiarnosc in der Haft, um Bonhoeffer als Widerstandsfigur verstehen zu lernen. Der ehemalige polnische Ministerpräsident Tadeusz Masowiecki urteilte bereits nach Erscheinen des Buches: „Bonhoeffer ist uns auf unserem Lebensweg zwar spät begegnet, nämlich erst zwanzig Jahre nach seiner Hinrichtung kurz vor Kriegsende, aber er wird uns für immer auf unserem eigenen Wege als eine Gestalt begleiten, deren Schicksal und Denkweise prägenden Wert hat …“

      Dietrich Bonhoeffer