Adam Leszczyński è uno storico e giornalista il cui lavoro approfondisce le comunità periferiche sull'orlo della modernizzazione. Esplora il mescolarsi paradossale di tradizione e modernità all'interno di queste società, offrendo commenti perspicaci sulle dinamiche del cambiamento sociale. Come pubblicista, contribuisce a importanti mezzi di informazione ricoprendo al contempo una posizione accademica. La sua scrittura fornisce una profonda comprensione degli scontri culturali e delle complesse forze che plasmano le società a un bivio.
Opowieść o tym, co zostało w polskiej pamięci zakłamane, albo z niej wyparte.
To historia 90 proc. Polaków — ubogich i niewykształconych, tych, którzy mieli
ciężko pracować i słuchać narodowych elit — od początku Polski aż do czasów
współczesnych. Głównym przedmiotem książki jest władza — władza tych, którzy w
społeczeństwie są na górze nad tymi, którzy są na dole — oraz instytucje
społeczne, które służyły elitom do przejmowania tego, co wyprodukował lud. To
nie tylko więc historia poddaństwa i pańszczyzny, ale także relacji w fabryce
i w biurze w XIX w. To historia ludowa, a nie narodowa: autora mniej
interesują wojny i powstania, a bardziej to, jak ich sukcesy i klęski
zmieniały relacje pomiędzy mieszkańcami naszego kraju, Polakami, Żydami,
Ukraińcami i innymi mniejszościami.
Co łączy Polskę Ignacego Mościckiego z Polską Edwarda Gierka? Czy Związek
Radziecki miał przed sobą alternatywną drogę modernizacji? Czy można było
„dogonić i przegonić” Zachód z pomocą aktywnego państwa? Czy kraje zacofane
mają szansę na przyspieszony rozwój? Adam Leszczyński, historyk PAN i
publicysta gospodarczo-społeczny, napisał pierwszą w Polsce historię zmagań
najróżniejszych państw – od ZSRR czasów Stalina, przez Chiny Mao, kraje
Afryki, Ameryki Łacińskiej i Azji Wschodniej, aż po II RP i PRL – z nędzą,
gospodarczym zacofaniem i społecznym anachronizmem. Autor bada ideologie
przyspieszonego rozwoju, jakie dominowały na świecie tuż przed II wojną
światową i po niej. Przybliża epokę, w której decydowały się kształty naszego
świata, konfrontując praktyczne doświadczenia ludzi z założeniami
gospodarczych teorii. Tłumaczy wreszcie, dlaczego w latach 70. globalne i
lokalne elity zaczęły odwracać się od państwa, zamieniając etatyzm w ideologię
„niewidzialnej ręki rynku” jako panaceum na niedorozwój. 'Przedwojenna Polska
i Tajwan. Związek Radziecki, Korea Południowa i Tanzania. Cóż te kraje mogły
mieć ze sobą wspólnego? Otóż tyle, że każdy z nich szukał sposobu wydobycia
się z biedy i zacofania, sposobu na swoją miarę. Adam Leszczyński, zabierając
nas w podróż po całym globie w drugiej połowie minionego stulecia, zadaje
intrygujące pytania. Czy prędzej da się doścignąć kraje zamożne i
przedsiębiorcze, jeżeli swoje gospodarstwo powierzy się silnej władzy państwa,
czy rozsądniej zdać się na działanie wolnego rynku? I szereg dylematów
podobnych, uwieńczonych sukcesem bądź opłaconych tragiczną klęską kilku
pokoleń. Wniosek z tego taki, żeby nie ufać bezkrytycznie żadnej doktrynie, bo
wszystko zależy od warunków geograficznych i politycznych. Skok w nowoczesność
był prawie zawsze skokiem w nieznane, a opowieść Leszczyńskiego jest
fascynującą przygodą intelektualną'. Jerzy Jedlicki