Più di un milione di libri, a un clic di distanza!
Bookbot

Breece Pancake

    Breece D'J Pancake cattura magistralmente le crude realtà della West Virginia rurale. La sua prosa, spesso paragonata a quella di Hemingway, è densa di immagini vivide e naturalismo grezzo. Pancake scava a fondo nei temi dell'identità, della vita rurale e della tensione tra umanità e mondo naturale. Il suo stile compatto e sobrio e la sua profondità emotiva risuonano nei lettori che apprezzano l'autenticità e la maestria letteraria.

    Trylobity
    The Stories Of Breece D'j Pancake
    • Breece D'J Pancake cut short a promising career when he took his own life at the age twenty-six. Published posthumously, this is a collection of stories that depict the world of Pancake's native rural West Virginia.

      The Stories Of Breece D'j Pancake
    • Pokryta węglowym pyłem Wirginia Zachodnia w opowiadaniach Pancake’a to kraina bogów porażki. Ubodzy górnicy, sfrustrowani farmerzy, prawdziwi i niedoszli mordercy, marzyciele i szaleńcy. Gospodarstwa, kopalnie, sale barowe i podrzędne hotele. A wokół oposy, lisy, węże i łanie – uważnie przyglądająca się człowiekowi przyroda. To miejsce, gdzie prowincjonalny krajobraz łączy się z równie prowincjonalnym myśleniem; gdzie łatwiej sobie odgryźć język, niż wyjawić skrywane uczucia. Przy tych bohaterach, ludziach pełnych gniewu i szukających wybawienia, autor trwa bez względu na to, jak nisko upadają. Pierwsza i ostatnia książka jednego z najwybitniejszych amerykańskich prozaików wypełniona jest okruchami strzaskanego życia, którego nic nie jest w stanie posklejać. W brutalnej prozie Pancake’a podążamy śladami postaci nieumiejących porzucić strachu, że na końcu i tak wszystkich zmiecie gorący wiatr. „Breece D’J Pancake przemawia wyjątkowym głosem: charakternym, zjadliwym, plastycznie oddającym strukturę dotykanego świata, gwałtownym i niedającym czytelnikowi spokoju.” Margaret Atwood „Słowo honoru, to najlepszy, najszczerszy pisarz, jakiego czytałem. Przypuszczam, że bycie tak dobrym bolało za bardzo, ani trochę nie było fajne. Ty i ja nigdy się o tym nie przekonamy.” Kurt Vonnegut w liście do Johna Caseya

      Trylobity