Warszawa to trudna miłość, bo połączona z poczuciem zdrady. Kocham tę
dzisiejszą, ale wolałbym być z tamtą, kt�ra odeszła, tym bardziej że odeszła
niechciana, nieodwracalnie odepchnięta rękami najbliższych, skazana przez nich
nawet na zapomnienie. Miała już nigdy nie istnieć. Gdyby jej tak brutalnie nie
unicestwiono, byłaby z nami do dzisiaj, nawet jeśli tylko z cieniem dawnej
urody. Fatalna dla miasta decyzja o wywołaniu powstania i wyburzenie w trakcie
powojennej odbudowy tego, co zostało z naszej stolicy po kataklizmie wojny,
sprawiło, że coraz głębiej tęsknimy za tym, czego nie będziemy mogli już nigdy
zobaczyć, dotknąć, poczuć, usłyszeć.
Książka m�wi o zawiłych i dramatycznych dziejach mało znanego w Polsce
bohaterskiego zrywu powstańczego Grek�w przeciw Turcji w pierwszej połowie XIX
w. To zapomniane już dzisiaj powstanie wprowadziło zamęt w gabinetach
politycznych Europy i doprowadziło do poważnej szczeliny na gmachu
europejskiej stabilizacji po pokonaniu Napoleona Bonaparte. W książce
zaakcentowano też mocno specyfikę tej wojny z jej symptomami zar�wno
niesłychanego bohaterstwa, jak i okrucieństwa - cech niemożliwych do
zaakceptowania przez ludzi Zachodu.
Wyburzenia w Warszawie po roku 1945 to temat wstydliwy i w wielu środowiskach
skrzętnie pomijany. Dominuje pogląd, że Warszawę po wojnie odbudowano w sposób
właściwy i zrobiono wszystko, co można było wówczas zrobić. Epoka
gomułkowskiego barbarzyństwa przyniosła jednak ze sobą rozbiórki wielu
wartościowych obiektów, przewidzianych wcześniej do odbudowy. Warszawa miała
być nowoczesnym miastem, a akcja rozbierania stołecznych kamienic siła rozpędu
trwała niemal do końca lat siedemdziesiątych XX wieku”.
Niniejsza praca zawiera niepor�wnanie mniejszą liczbę obiekt�w, postara się
też odpowiedzieć na pytanie, czy nowa ulica Marszałkowska budowana po wojnie
stała się symbolem prestiżu czy upadku, czy dostała szansę na kontynuację
przedwojennej legendy czy też ją bezpowrotnie utraciła.
Plany budowy nowej Warszawy po zakończeniu wojny tworzyli architekci i
urbaniści Biura Odbudowy Stolicy. Realizacja ich wizji oznaczała konieczność
wyburzenia wielu kamienic nadających się do odbudowy lub remontu oraz
ocalałych z pożogi wojennej. Inne po adaptacji dostosowywano do potrzeb
współczesnego miasta. W ten sposób skazano na zagładę większość zabudowy końca
XIX i początku XX wieku. Warszawiacy i opozycyjne wobec ówczesnej władzy PSL
negatywnie oceniali działania BOS. Do dziś skala wyburzeń, dokonywanych w imię
stworzenia Warszawy piękniejszej niż była oraz uzdrowienia urbanistycznego i
społecznego, wzbudza kontrowersje. Najnowsza książka Artura Bojarskiego to
głos w dyskusji o zasadności tych przemian oraz próba rozliczenia ich twórców.
W latach 20. XIX wieku Warszawa zyskała nową ulicę, a właściwie szeroką aleję.
Od dawno nieistniejącej żydowskiej osady Nowa Jerozolima dostała dumną nazwę
Nowa Droga Jerozolimska, zmienioną później na Aleje Jerozolimskie. W ciągu
kilku dziesięcioleci, m.in. dzięki wybudowaniu przy niej kolei, stała się
jedną z głównych arterii miasta. W latach 18701939 Aleje stanowiły elegancki
bulwar. Tu w swoich ulubionych lokalach spotykała się polska elita finansowa i
intelektualna, przy tej ulicy mieszkało wielu wybitnych Polaków, a ich domy i
siedziby wielu instytucji były dziełami czołowych architektów polskich i
zagranicznych. Losy Alej Jerozolimskich są nierozerwalnie splecione z historią
Polski. W czasie drugiej wojny światowej, zwłaszcza powstania warszawskiego,
były rozjeżdżane czołgami, bombardowane i podpalane. Po wojnie zaś je
częściowo odbudowano i postawiono nowe budynki, m.in. Dom Partii i Centralny
Dom Towarowy. Ulica była świadkiem wielu ważnych wydarzeń, ale także mniej
chwalebnych epizodów. Dzieje Alej Jerozolimskich w sposób popularny opisuje dr
Artur Bojarski, historyk, varsavianista, pracownik Muzeum Historycznego w
Legionowie. Pod jego piórem ożywają miejsca, domy i mieszkający w nich ludzie,
ich historie i przeżycia, często dramatyczne. Atutem książki są fotografie
ukazujące Aleje dawne i współczesne. Miłośnicy dziejów Warszawy nie mogą
przegapić tej publikacji.