Manoscritto trovato a Saragozza
- 704pagine
- 25 ore di lettura
Jan Potocki fu un aristocratico la cui ricchezza gli permise di viaggiare ampiamente, dedicandosi a intrighi politici e società segrete. I suoi vasti viaggi attraverso Europa, Asia e Nord Africa alimentarono il suo profondo interesse per la linguistica, la storia e l'etnologia, affermandolo come un pioniere esploratore e studioso dell'epoca moderna. La fascinazione di Potocki per l'occulto e il suo spirito pionieristico lo spinsero a perseguire interessi diversi, dai primi voli in mongolfiera alla fondazione di una casa editrice e di una sala di lettura. La sua opera più celebre è un romanzo che impiega una struttura a cornice narrativa, lodato per la sua intricata architettura e le sue storie intrecciate, che gli hanno valso paragoni con classici come il Decameron e Le mille e una notte.






'… a Gothic novel, quite an extraordinary piece of writing' Czesław Miłosz 'a work of magical intricacy which carries the torch of fantasy into our own century. The baffled Alphonse is a precursor of the Kafka hero or the automata of the nouveau roman' Dawid Coward
Klasika evropské fantastiky. Mladý důstojník se ve Španělsku poloviny 18. století setkává s oběšenci, kteří ožívají, prožívá milostné noci se dvěma muslimskými sestrami, které jsou a nejsou přízraky, ocitá se na hradě kabalisty, v chýši, kterou obývá poustevník a šílený pasák koz, i před tribunálem Svaté inkvizice. Rukopis nalezený v Zaragoze inspiroval romantika Charlese Nodiera, ukázku z něj zařadil do antologie evropské fantastiky Italo Calvino a knihu chtěl zfilmovat Luis Bunuel. Podle Rukopisu nalezeného v Zaragoze přeložil, převyprávěl a doslovem opatřil Petr Motýl.
Pocos días después del fin de asedio francés a la ciudad de Zaragoza durante la Guerra de la Independencia, un oficial napoleónico encuentra un manuscrito en una casa abandonada, «un texto entretenido en el que se hablaba de bandidos, de almas en pena y de adictos a la Cábala». Situado en buena medida en una España imaginada, el Manuscrito encontrado en Zaragoza, una obra maestra de la literatura fantástica, atrapa al lector dentro de una trepidante serie de episodios llenos de misterio y truculencia, protagonizados por personajes inquietantes, teñidos de magia y exotismo.
PRAWDZIWY Rękopis znaleziony w Saragossie ! Ostatnia autentyczna i kompletna wersja arcydzieła — w nowym tłumaczeniu. Całe pokolenia polskich czytelników (z Wojciechem Jerzym Hasem, autorem kultowej ekranizacji, włącznie) znają Rękopis… w przekładzie Edmunda Chojeckiego z 1847 roku. Szkopuł jednak w tym, że – jak się okazuje – wersja Chojeckiego została przezeń spreparowana: jest kompilacją dwóch wariantów powieści, do których tłumacz dopisał własne fragmenty tam, gdzie połączenie obu wersji było niepełne lub absurdalne. François Rosset i Dominique Triaire, francuscy badacze literatury i biografowie Potockiego, zidentyfikowali i przeanalizowali wszystkie dostępne manuskrypty i druki dotyczące Rękopisu znalezionego w Saragossie . Dzięki temu czytelnicy po raz pierwszy mają okazję poznać kultową powieść w takiej formie, w jakiej pozostawił ją po sobie autor, i w nowym znakomitym przekładzie Anny Wasilewskiej. Rękopis znaleziony w Saragossie był jedną z pierwszych książek totalnych, jakie przeczytałam w życiu, co znaczy, że dawał pierwotną, czystą przyjemność czytania i uczestniczenia w opowiadanej historii. Ta książka jest też dla mnie książką formacyjną – nie byłabym tym, kim jestem, gdybym w odpowiednim czasie jej nie przeczytała i gdybym nie poświęciła jej tyle myśli, zadziwień i zachwytów. Na dodatek Rękopis… należy do mojej apteczki literackiej - mam tam kilka tytułów, po które sięgam wtedy, kiedy sama czuję się w kryzysie pisarskim, kiedy wydaje mi się, że nie umiem sklecić zdania. Wtedy podczytuję sobie jakiś jeden wątek na przypadkowo otwartej stronie i dostaję całkiem niezłą dawkę pisarskiej energii. To jest czysty żywioł literatury. — OLGA TOKARCZUK Nie ma wątpliwości, że pierwsze polskie tłumaczenie nowo odkrytej autorskiej wersji Rękopisu znalezionego w Saragossie zasługuje na miano wydarzenia literackiego roku, o ile nie pięciolecia! — JERZY SOSNOWSKI, Program 3 Polskiego Radia