Kiedy to święty pokój zupełnie owładnie cały Kościół katolicki? Kiedy znajdzie się ten święty pokój w każdej rodzinie, w każdej gminie, w każdym kraju? Dopiero wtedy, gdy każdy chrześcijanin usilnie będzie starał się ten święty pokój ustalić w swym sercu. A otóż właśnie wierny naśladowca św. Franciszka z Asyżu, św. Piotr z Alkantary, podaje nam w swej książczce Pokój duszy skuteczne rady, ułatwiające nabycie tego świętego pokoju wewnętrznego. Niechaj więc wszyscy raczą przyjąć tę książeczkę jako kwiatek z ogrodu seraficznego, tchnący ascetyzmem na wskroś franciszkańskim, gdzie dusza w życiu wewnętrznym, w życiu ubóstwa, pokory i zaparcia siebie, mniej na własnych usiłowaniach, więcej na Bogu opiera się; nie tyle na formułach z góry ułożonych, jak na swobodnym współpracowaniu z działaniem Ducha Świętego w duszy.
Św. Piotr z Alkantary Ordine dei libri


- 2021
- 2021
Autentyczne wybaczenie nie przychodzi od razu. Najpierw trzeba zrozumieć. Autentyczne, czyli moje ? wypływające z głębi mnie i ze mną zgodne; nie czyjeś, nie przez kogoś, nie dla kogoś, nie dla zasad, nie dla czyichś oczekiwań, tym bardziej ? nie pod czyjąś lub czegoś presją. Autentyczne ? wynikające z potrzeby ? tak z uświadomionej, jak i nieuświadomionej. Autentyczne ? szczere, przede wszystkim wobec siebie jako Osoby. Autentyczne ? ostatecznie świadome. Czy jeden człowiek może drugiemu ukazać coś o autentycznym wybaczeniu? Tak, jeżeli ten pierwszy kierowany pragnieniem doświadczenia wybaczenia podejmie wysiłek zrozumienia i to, co stało się zrozumiałe, będzie chciał przekazać drugiemu. Książka jest zatem zapisem drogi myśli ? inspirowanych obserwacją doświadczeń swoich i innych; obserwacją związaną z wejściem w głąb tych doświadczeń, konfrontacją ze szczegółowymi, nierzadko trudnymi ich aspektami. Nie opiera się na chronologii faktycznej, a chronologii przeżywania ? kiedy myśl wraca do wspomnienia różnych przeżyć w zrozumiałej tylko sobie logice; kiedy odkrywa kolejno treści w zapamiętanych obrazach według logiki rozwijającej się świadomości. Jest więc też zaproszeniem do przebycia określonej Drogi myśli, której owocem jest zrozumienie. A czyż nie jest tak, że tylko zrozumienie może dać wyzwolenie pozwalające autentycznie wybaczyć?