„To opowieść o ludziach dojrzałych, którzy po trzydziestu latach małżeństwa przenoszą się na wieś i odkrywają na nowo łączącą ich miłość”. Tak w 1998 roku Janusz Majewski opisywał „Siedlisko”, serial który właśnie kręcił. Zrobił go na taśmie filmowej, obsadził wybitnymi aktorami aż po epizody i pokazał tak piękne Mazury, że widzowie nie mogli się w nich nie zakochać. Potrafił opowiedzieć tę historię przekonująco, bo ją dobrze znał. Kilka lat wcześniej przeniósł się na Mazury z żoną, Zofią Nasierowską, znaną wszystkim jako fotografka boska, a nielicznym jako czarodziejka kuchni. Która wymarzyła sobie pensjonat i z pomocą najbliższych i coraz bliższych miejscowych zbudowała go i poprowadziła z miłością. Swoje obserwacje tego procesu spisała wraz z Wandą Majerówną w formie scenariusza i podsunęła mężowi. Tę książkę też napisał dla Niej. I dla ich Mazur.
Il Rifugio Serie
Questa serie approfondisce la vita di individui maturi in cerca di un profondo cambiamento dopo decenni insieme. Si trasferiscono in campagna, dove riscoprono il loro amore e stringono un legame rinnovato. Sullo sfondo di paesaggi rurali mozzafiato, la narrazione esplora il potere duraturo delle relazioni e le svolte inaspettate che la vita può riservare.


Ordine di lettura consigliato
- 1
- 2
Zima w Siedlisku
- 285pagine
- 10 ore di lettura
Dobre życie nie kończy się nigdy. Pierwszej zimy bez Krzysztofa w Siedlisku ciepło dają Mariannie tylko wspomnienia o nim. Odsuwa się od bliskich, żeby powrócić do szczęśliwych chwil, które przeżyła u jego boku. Krzysztof jest w nich żywy. A we wspomnieniach najintymniejszych –nawet bardzo. A wtedy nastaje wiosna… Tymczasem życie w Panistrudze płynie własnym – najpierw zimowo leniwym, a z czasem wiosenno burzliwym – nurtem. To książka o utarcie. Ale łzy padają na jej karty częściej ze śmiechu niż ze wzruszenia. O latach w Siedlisku opowiadał serial z Anną Dymną w roli Marianny, postaci wymyślonej przez Zofię Nasierowską, która opisała, jak tworzyła i prowadziła pensjonat przez najwybredniejszych gości wychwalany pod niebiosa. Słynna fotografka uchwyciła prawdziwie twarze swoich gości i sąsiadów. I odeszła. Zima w Siedlisku to rachunek z utraty wystawiony przez jej męża, Janusza Majewskiego, reżysera Siedliska.